Choć
kalendarzu mamy jeszcze wiosnę, w ostatnim czasie udało nam się poczuć
prawdziwe, gorące lato. Apogeum upalnych dni jednak nadal jest przez nami. Co
zrobić, gdy za oknem termometry wskazują ponad 30 stopni Celsjusza, a w domu
jest niemiłosierna „duchota”? Przedstawiamy kilka porad, jak ochłodzić się w domu
w te największe upału.
Naturalne cechy domu
W
gorące dni przebywajmy raczej w pomieszczeniach, w których okna wychodzą na
stronę północną i zachodnią. Jeżeli posiadamy dom piętrowy, wiadomym jest, że
niższa temperatura będzie panowała na parterze. Pokoje na piętrze i poddasze są
bowiem podgrzewane przez płaszczyznę dachu, na którą świeci słońce. Wraz z
początkiem zamieszkania w domu, posadźmy wokół niego drzewka i krzewy, które w
przyszłości ochronią nas przed nadmiernym nasłonecznieniem.
Niezastąpione rolety i inne
W
gorące dni nie możemy dopuścić, aby pomieszczenia się szybko nagrzewały. Pomogą
nam w tym różnego rodzaje rolety zewnętrzne, żaluzje (najlepiej drewniane),
markizy, czy zwykły parasol postawiony na tarasie. W nocy i tuż przed
pojawieniem się promieni słonecznych porządnie wywietrzmy mieszkanie i
zamknijmy okna.
Powszechne „ochładzacze” domu
Prostym
sposobem na ochłodzenie pomieszczenia i przy okazji usunięcie z niego nadmiaru
wilgoci będzie zamontowanie na ścianie klimatyzatora. Możemy wybrać również
klimatyzator przenośny/mobilny. Tańszym rozwiązaniem będzie montaż specjalnego
wiatraka pod sufitem bądź kupno wentylatora – wiatraka. Dodatkowo, możemy przed
nim postawić butelki z wodą wyciągnięte prosto z zamrażalnika, które
zagwarantują przyjemnie chłodny powiew.
Tak
naprawdę już na etapie tworzenia naszego domu i wyboru jego usytuowania
jesteśmy w stanie zaplanować, jakie temperatury będą panować w naszych czterech
kątach. Jako przykład niech posłuży
Osiedle Kapriola, które znajduje
się na warszawskim Wilanowie. Inwestycja została położona wokół urokliwej
zieleni, dzięki której mieszkańcy będą mogli schować się przed nadmiernym
upałem. To wymarzone miejsce do zamieszkania dla wszystkich, którzy chcą cieszyć
się prawdziwym komfortem na co dzień.
Lokatorzy
domów szeregowych i wolnostojących są w dużo lepszej sytuacji, aniżeli
mieszkańcy mieszkań. W przeciwieństwie do nich, mogą wyjść na taras, do
ogródka, czy po prostu przed dom w poszukiwaniu cienia, oblać się kubłem zimnej
wody i cieszyć z upalnego lata. W te gorące dni, kiedy to „duchota” odbiera nam
energię i chęć działania przypomnijmy sobie, że za chwilę znów czeka nas
chłodna jesień i sroga zima. A zatem spieszmy się kochać lato, tak szybko odchodzi….
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz