Blisko czy daleko do pracy?

Czas to pieniądz. Czas to najcenniejsze co mamy. Czas goni nas i my gonimy czas. Znacie to, prawda? Jednym ze sposobów właśnie zaoszczędzenia czasu jest zakup mieszkania bądź domu w niedalekiej odległości od miejsca pracy. Pokusiliście bądź pokusilibyście się na takie rozwiązanie? Dziś na blogu Osiedla Kapriola o wadach i zaletach mieszkania obok pracy. 

Kiedy większość naszych kolegów i koleżanek z pracy opuszcza już swoje cztery kąty, my dopiero wychylamy nos spod kołdry. Nam się nie śpieszy. Pracę mamy pod nosem, a zatem śmiało możemy pozwolić sobie na dłuższy sen. Wypoczęci, wyspani i z uśmiechem na twarzy rozpoczynamy kolejny dzień. 

Zdarza Ci się zapomnieć zabrać z domu coś niezwykle ważnego? Dom na jednym końcu miasta, praca na drugim? Powrót do domu nie zajmie Ci mało czasu. Mieszkając obok zakładu pracy przysłowiowa chwila i jesteśmy z powrotem w domu. Szef  nawet nie zauważy naszego spóźnienia. 

Niezaprzeczalną zaletą mieszkania obok pracy jest nie tylko oszczędność czasu, ale również... pieniędzy. W końcu nie wydajemy na benzynę, bilety autobusowe, czy taksówkę. Naszym środkiem transportu są nogi. 

Jesteście ciekawi minusów mieszkania blisko pracy? Takie rozwiązanie może być ryzykowne w momencie, gdy będzie trzeba zostać dłużej w pracy. Szef może nam kazać pozostać w pracy. Bo ważny projekt.  Bo spotkanie z klientem. Bo cokolwiek innego. A my... mamy najbliżej do domu. Może, ale nie musi. Podobnie z wcześniejszym przyjściem do pracy.

Innym niewielkim minusem są spóźnienia. Paradoksalnie rano może nam się wydawać, że mamy jeszcze tyle czasu do wyjścia. Zanim się obejrzymy, trzeba biec do pracy, 

Co w przypadku, gdy do gustu przypadła nam inwestycja położona dość daleko od miejsca

pracy? Wówczas zwróćmy uwagę na dobrą komunikację z innymi osiedlami miasta. Lokalizacja domów Osiedla Kapriola posiada nie tylko pełne zaplecze handlowo-usługowe, ale również rozwiniętą komunikację, która zapewnia wygodę i przede wszystkim oszczędność czasu. 

Zawsze są dwie strony medalu. Ci, którzy mają pięć minut do pracy pewnie najchętniej zamieszkaliby choć odrobinę dalej, inni, którzy z kolei dojeżdżają dłużej niż godzinę do pracy marzą o tym, by znaleźć zatrudnienie bliżej swojego domu. Którą z opcji wybralibyście najchętniej?