wtorek, 19 stycznia 2016

Uniwersalność przy aranżacji pokoju dziecka

Jeszcze niedawno aranżowaliśmy śliczny pokoik dla naszego maleństwa, dziś po niemowlaku zostało już tylko wspomnienie i zdjęcia. „Kiedy to zleciało?” – zastanawiamy się.  W mgnieniu oka nasze dziecko wydoroślało. Trzeba zatem przeobrazić jego pokój w miejsce stosowne do wieku, bez tapety w Kubusia Puchatka, pluszaków na komodzie i gwiazdek na suficie. W poście Osiedla Kapriola znajdziecie informację, o czym warto pamiętać aranżując królestwo naszego dziecka. 

Pokój malucha często odzwierciedla jego zainteresowania. Pamiętajmy jednak, że nasza sześciu, dziesięcioletnia pociecha będzie nieustannie wpadać na nowe, nie zawsze genialne pomysły. Z minuty na minuty zmieniają się jej upodobania. Dziś chciałby zostać strażakiem, jutro będzie miłośnikiem zwierzątek, a jeszcze w kolejnym dniu zapragnie wylecieć w kosmos. Biorąc pod uwagę zmienność naszego dziecka, nie będziemy przecież regularnie zmieniać wystroju pokoju. Jakie zasady należy wprowadzić urządzając dziecięcą przestrzeń?

Już na samym początku zakupmy uniwersalne meble. Takie, które będą pasować zarówno trzy, jak i 10-latkowi. Odpuśćmy sobie kupno słodkich, dziecięcych mebelek, które lada chwila staną się już nieaktualne. Umeblowanie wymienimy dopiero, gdy ulegnie zniszczeniu. Chyba, że nie mamy na co wydawać pieniędzy! W skład mebli wchodzi również łóżko – tu trzymamy się tej samej zasady, czyli stawiamy na uniwersalność. Dziecko będzie chciało konkretny wzór, na przykład w Star Warsy? Postawmy na narzutę. Z chwilą znudzenia dziecka filmem, pozbędziemy się narzuty, nie łóżka. Jeśli nasze dziecko nalega na umieszczenie w jego pokoju elementów o konkretnym akcencie, zdecydujmy się na naklejki ścienne, których szybko możemy się pozbyć. Innym rozwiązaniem są kolorowe, zdobne pudełka, do których dzieci będą mogły włożyć swoje zabawki czy książki. 

Zainteresowanie naszego dziecka powinno być zaakcentowane, ze smakiem, bez zbędnej przesadności. Podczas urządzania pokoju pomyślmy praktycznie. Nie ekscytujmy się tym, że nasze dziecko uwielbia grać na gitarze. Nie wprowadzajmy do jego pokoju zaraz tapety w formie nut, figurek o kształcie gitary, czy poduszek z twarzą gitarzysty. Pozwólmy, żeby decyzja odnośnie wprowadzenia konkretnych dodatków należała do pociechy.  

Przykład uniwersalnego pokoju, który sprawdzi się zarówno dla 7-dmio, jak i 15-nastolatka  znajdziecie w mieszkaniu pokazowym z Osiedla Kapriola, na warszawskim Wilanowie. Szarości są świetną baza pod kolejne (przyszłościowe) zmiany. 




W trakcie aranżacji pokoju weźmy pod uwagę zdanie naszego malca. Uczmy go przy tym dobrego gustu. Dziewczynkom nie aranżujmy różowej przestrzeni, gdzie królują puszki i kwiaty. Chłopcom nie urządzajmy pokoju w mrocznej scenerii. Uniwersalność, wygoda i akcent jego fascynacji – niech te słowa prowadzą nas w trakcie aranżacji dziecięcej przestrzeni.



Zapisz się do newslettera!




Udostępnij artykuł!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Do góry
CREATED BY Blue Ocean Media S.A.